Przygotowanie tego ciasta zajmuje 2 dni. Warto doczekać, ale jest sporo podjadania w międzyczasie, emocje rosną wraz z apetytem. Pierwsza noc w letnim domu po zimie, odwiedziny wytęsknionej Klaudii, pomocna dłoń Cioci Basi z Wypiekami i tak właśnie ćwiczyłyśmy silną wolę ciesząc się czekaniem. Przy budyniu było trudno.


W majowym numerze Twojego Stylu opowiadam o kulinarnej Warmii moimi oczami. Zapraszam czytelników do moich ulubionych miejsc w regionie i dzielę się przepisami.
Na stronie 159 tego magazynu Waszym oczom ukaże się przepis na napoleonkę z jadalnymi kwiatami, która stała się naszą inspiracją.

Jadalne bratki hodowlane szybko zamieniłyśmy na wonne fiołki i kwiaty forsycji, które rosną wokół domu. Ale do rzeczy!
Ciasto:
350g mąki
250g masła
5g soli
2 żółtka
150g śmietany 18%
łyżka octu
Zimne masło pokrój w kostkę w misce, dodaj mąkę i sól (5g to ok pół łyżeczki, możesz śmiało dodać płaską łyżeczkę).
Śmietanę połącz z żółtkami i octem, wlej do mąki z masłem. Szybko zagnieć ciasto.
Gotowe ciasto rozwałkuj na 5-7 mm i złóż. Prawy bok do środa, lewy na złożony prawy, góra do środka i dół na złożoną górę.


Ponownie rozwałkuj i powtórz składanie.

I tak 4-5 razy.

Owiń folią i wstaw na noc do lodówki. My użyłyśmy papieru i też buło super.

Następnego dnia podziel ciasto na 4 części. Każdą rozwałkuj na prostokąt grubości 3mm i w wymiarach mniej więcej 10x20cm
Ponakłuwaj widelcem.

Piecz na blasze wyłożonej papierem w temperaturze 160 stopni na złoty kolor.
Wyjmij i ostudź.

Zabieramy się za krem. Budyniowy. Mając w kuchni Basię, specjalistkę od domowego budyniu w drożdżówkach, trzeba uważać z przepisami. Basia robi "wszystko po swojemu" i efekt jest! Powstały więc dwa budynie. Te same składniki, inna kolejność dodawania. Oba pyszne, z jednego bardziej odwarstwiało się masło. Podążaj za naszymi wskazówkami, nie zmieniaj kolejności i Twój budyń wyjdzie OK.
Krem:
2 żółtka
20g skrobi ziemniaczanej
150g cukru
1/2 laski wanilii
250ml mleka
100g masła
250ml śmietanki 30%

Żółtka połącz w rondlu ze skrobią, dodaj cukier, zeskrobane nasiona wanilii oraz mleko. Doprowadź do wrzenia i gotuj 1-2 minuty cały czas intensywnie mieszając. (Wrzuciłyśmy także wyskrobane laski wanilii)
Zdejmij z ognia, dodaj masło, wymieszaj i ostudź.
Schłodzoną śmietankę ubij na sztywno. Połącz z budyniem.

Upieczone blaty przekładaj kremem i kwiatami.
Wstaw na noc do lodówki.



Nie zapomnij o dekoracji. Koloruj!

VOILA! Smacznego.
Comments